Pozycjonowanie w dzisiejszych czasach ewoluuje do tego stopnia, że od pewnego czasu same linkowanie serwisów internetowych nie wystarcza. Typowi pozycjonerzy zaczynają (jeśli jeszcze tego nie zrobili) wdrażać się w content marketing oraz social media, które to potrafią wygenerować na prawdę sporo wartościowego ruchu.W tym artykule chciałbym przedstawić swoją koncepcję na content marketing i social media dla początkujących. Myślę, że poniższe kilkanaście punktów pomoże nowicjuszom znaleźć inspirujące źródła pozyskiwania wartościowych treści i dobrego ruchu, który być może obniży nam współczynnik odrzuceń i podniesie choćby rejestracje czy dodania do naszego newslettera.
Na wstępie trzeba powiedzieć jasno – nisz jest wiele, w jednych dana technika czy plan działania zadziała w stu procentach, w innych zaś trzeba ją albo zmodyfikować albo po prostu zaplanować od początku.
Z całą pewnością dużo łatwiej jest planować długoterminowe kampanie SM i content marketing naszego serwisu internetowego, jeśli mamy już jakąś bazę do analizowania zachowań naszych użytkowników (zbierane przez pewien czas statystyki Google Analytics, Google Webmaster Tools czy chociażby statystyki z naszego fanpage na Facebooku).
Czym warto się posiłkować w czasie tworzenia kampanii marketingowej nie mając własnych statystyk i analiz? – polecam infografiki zamieszczane na Pintereście. Znajdziemy często bardzo przejrzyście pokazane całe procesy, statystyki i analizy, które można w prosty sposób zaimplementować w naszej kampanii. Trzeba jednak pamiętać, że w niektórych przypadkach publikowane w formie infografiki dane nie muszą pasować do niszy, w której się poruszamy czy nawet regionu świata, kraju czy idąc w bardzo regionalny target – miasta.
11 podstawowych inspiracji dla nowicjusza w Content Marketingu i Social Media:
-
- Stwórz dobrą treść na swojej stronie WWW poprzez informatory i case studies (analiza przypadków, pojedynczego przypadku, prezentowanie statystyk). Celem case studies jest pokazanie koncepcji wartej skopiowania, czy pospolitych błędów, które należy unikać. Duża wartość merytoryczna, którą użytkownicy udostępnią innym.
- Publikuj e-booki (nawet 1-2-4 stronicowe) i udostępniaj je za darmo (ebooki jak poradniki w formie PDF, można pokusić się o porady w formie rozwiniętego faq czy tutoriali dla użytkowników naszego serwisu w stylu „jak poprawnie zareklamować swój towar”, czy „jak zarabiać na programie partnerskim” albo „jak zrobić dobre zdjęcie ofertowe” czy w końcu „jak powinien wyglądać dobry tytuł promujący nasz towar”,itp. Taki e-book może być później rozwinięciem artykułu na blogu, dostępnym, np. po zapisaniu się przez użytkownika na nasz Newsletter.
- Twórz proste filmiki na YouTube. Mogą być robione w podobny sposób do tego, opisanego w punkcie 2. Można stworzyć Video Tutorial na temat tego jak się zarejestrować w naszym serwisie i opłacić aktywację konta czy jak złożyć zamówienie w koszyku. Pomysłów na proste filmiki może być mnóstwo. Warto wziąć pod uwagę optymalizację naszego filmiku zamieszczanego na YT, który może pomóc zwiększyć ruch do naszego serwisu docelowego. Przykładem może być YouTubowy kanał „How To Basic”, który może razić uczucia i dobry smak użytkowników, ale tytuły w stylu „how to be sexy” to gotowa treść wyszukiwana przez użytkowników YouTube. Jeśli zamienimy to na np. „Jak skutecznie sprzedawać przez internet” czy „jak zareklamować swój towar za granicą” i w filmiku pokażemy proces rejestracji, opłaty i wystawienia produktu na stronie o takiej tematyce – otrzymamy gotowy Video poradnik, jak skutecznie sprzedawać w internecie! 🙂
- Rób infografiki ze swojej dziedziny, niszy czy nawet dotyczące twojej strony WWW. Przykładem takich infografik mogą być statystyki tego, jakie produkty w danym sezonie są najczęściej kupowane w prowadzonym przez nas sklepie internetowym. Statystyki dotyczące popularności poszczególnych marek na przełomie półrocza w odniesieniu do odpowiednich grup wiekowych klientów. Na infografiki pomysłów jest mnóstwo, niekiedy trzeba się jednak napracować by zaprezentować na nich statystyki czy ciekawostki w przyjemnej – czytelnej – formie, która będzie łatwo odczytywana przez grono naszych odbiorców. Infografika to treść, która
- Prowadzisz newsletter? Opublikuj go też w Social Mediach. Jeśli Twój serwis WWW prowadzi newsletter czy ofertowy czy informacyjny (nie istotne), to opublikuj jego treść też na swoim Facebookowym fanpage. To zawsze dodatkowa treść, nad którą ktoś się napracował. Newsletter możesz umieszczać też na podstronie (nazwyjmy to) archiwum newslettera. To kolejny pomysł na świeże treści na stronie internetowej.
- Pokaż światu, że jesteś człowiekiem! Jeśli pracujesz z zespołem ludzi, bardzo prosto będzie zapewnić fanom na facebooku treści, czy to zdjęcia z urodzin, imprez firmowych czy zwykła codzienność zaprezentowana w krzywym – często zabawnym – zwierciadle. Buduj w ten sposób relację ze swoimi klientami czy czytelnikami.
- Prezentuj klientom white paper (białe księgi). White Paper to raporty zawierające analizę produktów, usług, technologii czy też programów komputerowych / aplikacji webowych / aplikacji na smartfony. White Paper’s są bardzo podobne do infografik a przynajmniej w podobny sposób opracowywane są do nich dane. Sposób prezentacji jest jednak często bardziej „surowy”, opisany językiem technicznym, który zawiera niekiedy wykresy, komentarze do nich czy szczegółowe statystyki wraz z ich analizą. Prostym przykładem takiej białej księgi może być opis produktu. Na przykład myjka ciśnieniowa X i jej pełne parametry, test działania i przemyślenia końcowe na temat danego produktu. Może to być też zestawienie najczęściej stosowanych kolorów w pokojach dziennych, wybieranych przez konsumentów, robiących zakupy w naszym sklepie internetowym z farbami. Trzeba jednak uważać na plagiat (żeby go nie popełnić). Jeśli chcemy „być czyści i bez winy”, zacytujmy autora oryginalnego tekstu, napiszmy w swojej białej księdze, źródła treści, które tworzymy. Nie psujmy w social media opinii na swój temat!
- W serwisie WWW stwórz FAQ najczęściej zadawanych przez klientów pytań i zamieszczaj je w social media czy cytuj poszczególne pytania z odpowiedziami w formie grafik na Pinterescie.
- Przewidziałeś miejsca na stronie na kampanie banerowe? Wykorzystaj to i pochwal się nowo wykupioną reklamą. Co prawda zdanie na temat tej metody generowania ruchu do swojej strony jest kontrowersyjne, bo „po co reklamować kogoś, skoro nam za to nie zapłacił?” Nic bardziej mylnego. Nie musimy przecież na naszej stronie Facebookowej publikować linka do strony firmy, która kupiła reklamę a do nas, np. w formie: „dziękujemy firmie (i tutaj grafika ich banera lub logotypu) za wykupienie u nas reklamy (i odnośnik gdzie? – do nas :D).
- Spraw, by klient czy fan się uśmiechnął. Napisz na swoim fanpage coś homorystycznego przynajmniej raz w tygodniu. Wiem, że niekiedy ciężko znaleźć odpowiedni żart czy grafikę a nawet czasem nie wypada umieszczać tego typu treści. Jeśli jednak posiadamy internetowy sklep pszczelarski i na swoim FB czy Pinterest wrzucimy śmieszną grafikę sytuacyjną z udziałem pszczelarza i roju pszczół to nasze niszowe grono odbiorców doskonale zrozumie ten żart i jest szansa, że podzieli się nim swoim pszczelarzom – kolegom.
- Korzystaj z powszechnie dostępnych newsów i interpretuj je na swoją korzyść. Ta technika to łączenie swoich produktów czy usług z chwytliwymi, branżowymi nowinkami. Wyobraźmy sobie, że pojawił się właśnie artykuł, że za tydzień cena benzyny w Polsce spadnie o 20% a my jesteśmy sprzedawcami sprzętu ogrodniczego (rzecz jasna spalinowego). Łączymy więc treść takiego newsa z naszymi kosiarkami lub tworzymy grafikę mówiącą coś o tej nowinie, w której lokujemy naszą kosiarkę i nazywamy udostępnioną treść „Cena benzyny spada o 20%!!! Tylko teraz z tej okazji rabat 5% na nasze kosiarki!” Proste? 🙂
Inspiracji jest więc mnóstwo, rozpisywać można się w nieskończoność. Możemy omawiać w ten sposób niszę po niszy, branżę po branży i przedstawiać indywidualne rozwiązania do zastosowań w content marketingu i social mediach.
Życzę Wam dużego ruchu na stronach WWW, duuuużo lajków i mnóstwo pomysłów do tworzenia nowych treści.